Część artystyczna oparta na motywach bajki "Dziad i Baba" zaprezentowana przez członków kółka teatralnego działającego przy szkole podstawowej uatrakcyjniła obchody jubileuszowe Koła Gospodyń Wiejskich. Scenariusz bajki na motywach J. I. Kraszewskiego " Dziad i Baba" (Sceneria wnętrza chaty wiejskiej, dziad czyta gazetę, baba krząta się po chacie wykonując domowe obowiązki) Narrator I Był sobie dziad i baba, szczęśliwi , bo młodzi oboje ona kapryśna, bystrawa, a on znosił jej nastroje. Narrator II Mieli chatkę maleńką , jeszcze pustą , bez dzieci. Jedno miała okienko, jedno wejście do sieni. Narrator I Żyli bardzo szczęśliwie, jak przystało na młodych, czemu ja się nie dziwię, bo ona wielkiej urody. Narrator II Gdy tak z sobą przebywali a wieczory były długie, gromadki dzieci się dochowali i zaczęły się spory różne. Narrator I Dziad powiada: Dziad Wychodzę na zebranie mój Ty kwiatuszku, z rolnikami Narrator II A baba na to Baba Tak być nie może! A ja ? znowu z dzieciakami! Dziad Ależ ty moja kruszyno, czyżbyś nie wiedziała tego, że miodowy czas już minął ? A na zebraniach nie robię nic złego Baba No i co z tego? Narrator I Baba biadoli, po izbie się snuję Baba Tak być nie może! On mi życie zmarnuje! Chłopy powiedzmy na zebrania, a my tylko do garów szorowania? Narrator II Tymczasem wraca dziad do domu z zebrania ( dziad śpiewa piosenkę "Widziołym Marynę ") Narrator I Baba krząta się po izbie a dziad doń się mizdrzy, tuli Baba A idźże se do tej Maryny! Dziad Nie bądź niemądra, ty moja gospodyni Czemu się dąsasz? czegoż Ci brakuje? Narrator II Rzecze baba do siebie Baba On baluje a ja się marnuję! Narrator I Wtem odwiedza babę kuma , zza miedzy sąsiadka kuma( kobieta I) Pójdziem Kasieńko do kopania ziemniaków do Kowalskiego Tadka? Narrator II Baba na to jak na lato. podskakuje, przytupuje i tak podśpiewuje piosenka " Zielony mosteczek" Narrator I Kopią ziemniaki motykami a baba tak rzecze Baba Precz z chłopami! Koło Gospodyń Wiejskich zakładamy! Będziem chodzić na babskie zebrania. Szyć , tańcować do białego rana! Kobieta I Hej kobiety Koło Gospodyń to nie tylko tańce niestety. Kobieta II O wszystko się postaramy również konkursy poprzeprowadzamy! Kobieta I A żeby nie bolały nas kości więcej mleka wysokiej jakości! Kobieta II A może na najbardziej ukwiecony ogródek? Te malwy ,te maki i rzędy prymulek. Baba Wiem, więcej owoców, warzyw i kwiatów ! Co wy kobity na to? Narrator II Tak ze sobą debatowały, że koło gospodyń w Russocicach zawiązały. Wtem rzuciły swoje motyki, zapragnęły sławy te russockie kobity. Oprócz konkursów, zebrań jeszcze zespół zawiązały Filipinki się nazwały! piosenka Filipinki Narrator I Dziad tymczasem drwa rąbie, a baba w podskokach powraca. Dziad A cóż babo tak wesoło tobie? Nie zmęczyła Cię u Kowalskiego praca? Narrator II Baba rzecze Baba Moja ty ptaszyno, jakby Ci powiedzieć? Dziad Czuję , że coś knujesz moja babo Baba Rzadziej będę w domu siedzi eć Narrator I Dziadowi zrobiło się słabo, podupadł na zdrowiu nieborze, lecz cóż zrobić z taką babą kiedy utrzymać w domu jej nie może? Narrator II Dziad do SKRU baba w swoim kole, dziad do pracy w polu, a baba tańczy w zespole. piosenka " Głęboka studzienka" Narrator I Mijał rok, dziesięć lat i więcej dziad odkrywał korzyści z baby koła. Im starsza była tym więcej w domu przebywała, nauczyła sie też dobrze gotować. Narrator II Tak mijały lata szybko to baba to znów dziad na zebrania ganiał. I to już prawie wszystko, powoli kończy się bajka cała. Narrator I Zrozumiał to dziad i wzruszył się szczerze Dziad To już 40 lat moja miła istnienia twego koła. Baba Co się dzieje? jaka szkoła? Narrator lekko przygłucha już baba woła Dziad Nic się nie dzieje, to już 40 lat Koło Gospodyń w Russocicach istnieje ( dziad klęka przed babą) Za Twą dobroć, kobiecość i Twą pracę tym oto kwiatkiem Ci się odpłacę. Na Twoje ręce życzenia wszystkim kobietą złożę wytrwałości, szczęścia moc Baba Daj nam Boże KONIEC Opracowała: Iwona Kasprzak
|